czwartek, 18 kwietnia 2013

Po długim czasie...

Ależ mnie tutaj długo nie było! Ale nie, nie odpuszczam. Natłok zdarzeń ale i czas psychicznego odpoczynku nie pozwolił mi zjawić się wcześniej. Wiosna zaskoczyła mnie bardzo swoim przyjściem z dnia na dzień i to z tak ogromną siłą. Dzisiejsza trójmiejska temperatura (ok. 25 stopni) zmusiła mnie do przeglądu szafy i wydobycia z niej letnich ubrań.
Kilka dni temu zabrałam się wreszcie za balkon i chcę wam go dzisiaj pokazać w nocnym ujęciu. Jak wam się podoba ? Zaczyna się robić przytulnie :)










W doniczkach na parapecie posadziłam stokrotki i niezapominajki, w dużej donicy biały rododendron. W metalowym wiaderku które niegdyś było grillem posiałam stokrotki drobne a w podłużnej donicy na  stoliku wschodzi już Maciejka. Na ziemi stoją dwie skrzynie - jedna z ziołami a druga z rzodkiewką i sałatą. Na balkon trafiła też pergolka którą mam zamiar owinąć bluszczem. Dużo mam jeszcze planów kwiatowych ale muszą jeszcze poczekać :)

A jak się miewają wasze ogródki i balkony po zimie ? 
Całuję was moje kochane :*

poniedziałek, 25 marca 2013

Weekend z Eki Art



Mamy poniedziałek a ja strasznie tęsknię za weekendem który minął. 16-18 godzin pracy od piątku do niedzieli, masa nowych umiejętności i duuużo śmiechu.  Całkiem niedawno bo jakieś 2 miesiące temu odnalazłam bratnią duszyczkę bardzo blisko siebie bo na pierwszym piętrze mojego bloku. Weronika , bo tak ma na imię duszyczka jest właścicielką firmy Eki Art zajmującą się szeroko rozumianą działalnością artystyczną. Kiedy powiedziała mi że brak jej czasu na wykonanie ogromnego zamówienia na decoupage'owane przedmioty w większości w klimacie morskim , podłapałam i zaproponowałam pomoc. Tak więc cały weekend tworzyłyśmy u mnie w mieszkanku z racji większej przestrzeni. Ja przy okazji przeszłam kilka kursów i nauczyłam się tej sztuki. Zobaczcie co zdziałałyśmy:






















Podsumowując zrobiłyśmy 110 świeczek, 60 mydełek, 30 pudełeczek, 15 kubków, 10 bransoletek, 10 kompletów podkładek, 20 desek ozdobnych, 2 zegary, 10 butelek 3D, 20 ramek do zdjęć, 5 zawieszek na ścianę. Dałyśmy radę! 

O Eki Art usłyszycie jeszcze na pewno na moim blogu bo wkrótce podejmiemy współpracę przy pewnym nowym projekcie i nie będzie to typowo decoupage;)

A jak wam minął weekend ? 
Całuję skarby moje :*

wtorek, 19 marca 2013

Przespać zimę...

Śpiochem nie jestem i nigdy nie byłam. Ba! Powiedziałabym wręcz że ranny ze mnie ptaszek.
W dniu dzisiejszym postanowiłam pokazać wam naszą sypialnią która tak jak reszta mieszkania - nie do końca jest po naszej myśli. Wkrótce znów zanudzę was malowaniem i to właśnie to bardzo ważne w każdym domu pomieszczenie ulegnie zmianie ale o tym na końcu. Oto jak jest :









Taki sobie nieduży pokoik z łóżkiem, szafą i brakiem miejsca na cokolwiek innego. Kolor na ścianach tak ostry i paskudny że nie można się dziwić że szybko się wybudzam i uciekam z sypialni.
Ikeowski obraz, ikeowskie firanki/zasłonki , ikeowska pościel (którą swoją drogą gorąco polecam). Meble i podłoga w kolorze Venge który to był dosyć popularny kilka lat temu chociaż nadal wiele mebli w tym kolorze napotykam w sklepach. Jak będzie ?

Ściany będą w jasnym, pastelowym błękicie który połączę z odrobiną szarości chyba w formie pasków (znowu) bo motyw ten bardzo lubię. Na podłodze koło łóżka znajdą się małe, białe dywaniki takie włochate i cieplutkie. Szafa zostanie przemalowana lub oklejona na biało. Firanki zostaną bo je bardzo lubię. Po przemeblowaniu chciałabym znaleźć odrobinę miejsca i wstawić do sypialni moją ukochaną toaletkę. Łóżko i szafki nocne zostaną usunięte a na ich miejsce trafi śliczne, białe łoże z Ikea z półeczką na wezgłowiu. Zmieni się też rozmiar łóżka bo z 160 cm zmienimy na 140 cm co w zupełności nam wystarczy a i odgraci (nie wiem czy istnieje takie słowo) pomieszczenie.
Łóżeczko wygląda o tak :


No to się nagadałam... Jak wyglądają wasze sypialnie ? Są dla was miejscem w którym przesypiacie przysłowiowe 8h i zapominacie o ich istnieniu czy może wypoczywacie w nich i spędzacie czas również w ciągu dnia ?

Buziaki moje słodkie misiaki :) Słońca wam życzę i promyczki wysyłam bo aura nie rozpieszcza :(


poniedziałek, 4 marca 2013

Balkonowe love

Wiosna nawiedziła trójmiasto i od razu pobudziła moje ciało i umysł do pracy ! Na pierwszym planie stanął balkon na którym spędzam bardzo dużo czasu od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Balkon mój ma 11,5 m2 powierzchni co dziś specjalnie wymierzyłam. Niby duży ale jak dla mnie, osoby która wychowała się w domku jednorodzinnym z ogrodem o powierzchni 1,5 ha to bardzo mało ;) Balkon mój zamieszkują meble plastikowe imitujące splotem ratan otrzymane od przyszłej teściowej w prezencie na nasze nowe mieszkanie. "Podłoga" wyłożona była zimnymi i paskudnie brzydkimi kaflami betonowymi więc przykryliśmy ją mięciutką i zawsze zieloną sztuczną trawą. Planów na balkon dużo oj dużo... chciałabym zamienić trawę na drewno, postawić pergolę z bardzo wietrznej strony, usadowić jakąś cudną lampę... Z bardziej realnych i już pewnych rzeczy będą rabaty w starych drewnianych skrzyniach wysadzone ziołami, sałatą i rzodkiewką a także masa kwiatów!







Wiosenne przygotowania balkonu zwanego przez wielu tarasem rozpoczęłam od odkurzenia trawy i przetarcia zakurzonych mebli które o dziwo cudownie przetrwały zimę na mrozie. Z piwnicy wykopałam mały bielony stoliczek nocny który odświeżę. Doskonale posłuży do stawiania na nim gorącej porannej kawy, herbaty chłodnymi wieczorami i wielkiej szklanicy Sangrii z lodem w upalne dni . Postawię go tuż obok tej niewielkiej kanapy zaraz po tym, jak wywieziemy choinkę która przetrwała święta i styczniowo /lutowe mrozy. Nie lubię gdy roślinki umierają i zwykle reanimuję je po czym wywożę ja na działkę na wsi i wkopuję w ziemię. Balkonowy grill okazał się kompletnie nietrafnym wyborem gdyż stężenie smogu w powietrzu wzrasta o jakieś 200% po odpaleniu go. Myślę jednak że całkiem fajny będzie z niego kwietnik po tym, jak go pomaluję.

Takie to moje balkonowe rosterki ... A wy moje drogie koleżanki jakie macie pomysły na tegoroczne balkony/tarasy/ogrody ?

A na koniec kilka zdjęć zaczerpniętych z internetu :